110.
Wszystko już pozaliczane, teraz tylko czekać aż Promotor podpisze pracę, wsadzić w plagiat i mam nadzieje, że obrona tuż tuż.
Szpital nie będzie pocieszającym mnie wydarzeniem w moim życiu,
ale mam nadzieję, że to już ostatki moich pobytów tam.
Chcę już poczuć pełną wolność od biało - niebieskich murów.
Chcę już zacząć żyć pełnią,
co prawda nie towarzyszą mi bóle ostatnio z czego się bardzo cieszę,
co dalej? dowiem się już w najbliższym czasie,
czekam i czekam na ich telefon, ale nie słychać, ani nie widać wyświetlającego się numeru
na moim telefonie.
Ostatnio fantastycznie spędziłam czas z bratem, strasznie wykończyła mnie ta wycieczka,
ale WARTO :)
jutro też się z nimi zobaczę i Olsztynowi powiem pa pa.
Teraz chciałabym skupić się na swojej obronie, zdaniu egzaminu na prawo jazdy, zakończyć leczenie i wyjechać! Wakacje w sumie mamy.
A mówiąc już o nich, marzy mi się odpoczynek, wyjechać kompletnie nie wiem gdzie, pozbierać swoje myśli i skupiać się na tym co osiągnęłam i mam nadzieję osiągnę.
Szczerze? tak szczerze, to zaczęłam się stresować tym licencjatem, nie samą odpowiedzią na pytania, ale tym, że może nie zdążę?
Ale trzymam się tej lepszej wersji, zdam, skończę i zacznę coś nowego :)
Becia jutro opuszcza mury Polskie i znów jej zabraknie na miesiąc czasu.
Ale najważniejsze, że czuje się spełniona i szczęśliwa.
raczej żadną
Komentarze
Prześlij komentarz
Jeśli chcesz kogoś obrazić , to proszę nie trać czasu :)