99.

Znów padam na twarz... kolejny dzień z rzędu. Tym razem jestem po angielskim i treningu z boksu, dziękuję Marcinowi, że mnie tam zabrał :) poznałam kilku nowych ludzi i zawsze to nowe doświadczenie. Teraz leżę i sprawdzam czy żyje. 

Dziś Przespalam całą drogę do Ol. a w tym Przespalam 15 minut gdzie autobus juz stał na miejscu, wystraszyłam się czy nie pojechałam za daleko :)

Wchodząc widzę na biurku u Kingi wysoką i piękną róże, ciesze się ze Rafał o nią zabiega i dba jak trzeba. 

Pewnie jak każda kobieta ja również Lubie dostawać kwiaty i wiedzieć że jestem dla kogoś wszystkim. 

Mężczyźni jeśli to jakikolwiek czyta dbaj o swoją kobietę, pokaz jej jak bardzo cieszysz się ze możesz spędzić z nią chwile, przypomnij sobie o tym jak było na samym początku gdy oczarować Cię swoim przebłyskiem w oku, jaka była mądra,zabawna i do tego niewinna. 

Pomysl, że jest Twoja różą o którą należy dbać każdego dnia by nie zwiedla albo nie została skradzione przez kogoś innego.

 Tak samo kobietki dbajcie o miłość jaka stworzyliście. 

 Osobiście uważam, że jeśli ludzie się dobieraja, przeżywają ze sobą ciężkie i dobre chwile to jednak musi po coś to byc, Bóg stawia nam ludzi nie przypadkowo a docelowo.

Miłość jest ciężka i trudna, ale za to jak człowiekowi ciężko byłoby bez niej...

Miłość to szczególnie dawanie siebie, 

Swojej osoby, robimy wszystko by ta osoba czuła się i była traktowana jak my sami byśmy tego chcieli.

Najważniejsze jest zaufanie a następnie należy interesować się osoba, bo tak do końca jej nie znamy.